Petycja wysłana !

     Kilkanaście tygodni walki o każdy podpis pod petycją, walki o refundację terapii adjuwantowej w leczeniu czerniaka. Wczoraj wysłałam do Ministra Zdrowia Pana Łukasza Szumowskiego, oraz Pana Macieja Miłkowskiego petycję. Pierwszy raz wzruszyłam się na poczcie zanosząc stosy kartek z wydrukowanymi podpisami, w momencie kiedy piszę ten post jest ich aż 4742! Do podpisów załączyłam jeszcze listy, które napisałam (publikuję je poniżej) oraz treść petycji.

     
Tak prezentowały się pliki podpisów, po 110 str każdy

     Nie wiem jak słowami wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy pomagają w zbieraniu podpisów. Dziękuję każdemu, kto do tej pory w jakikolwiek sposób pomógł - przede wszystkim swoim podpisem, udostępnianiem petycji, dobrymi słowami, dopingowaniem pacjentów... To jeszcze nie koniec! Petycja nadal jest aktualna i będzie, dopóki terapia nie zostanie refundowana. Mam nadzieję, że wszystkie podjęte kroki przyspieszą "trwające rozmowy", negocjacje z firmami itp. Bo tutaj chodzi o ludzkie życie! Tak jak napisałam w liście, nie raz w naszym kraju udowodniono, że sprawy życia i śmierci da się przyspieszyć, czasami nawet nocą. Może dałoby się wykorzystać takie przyspieszenia proceduralne w dobrej sprawie jaką niewątpliwie jest refundacja terapii uzupełniającej. Teraz pozostaje czekać na decyzję Ministerstwa Zdrowia. Jak tylko otrzymam wiadomości w tej sprawie, będę informować.

Poniżej załączam listy do Ministrów :



PS/ W ramach uczczenia tego dnia i wszystkich podpisów wczoraj przebiegłam 5000 m , bo niedługo osiągniemy 5000 podpisów. Przyznam, że z moją `raczkującą` kondycją odczułam jak wiele znaczy każdy 1m za każdy 1 podpis 😅. Dziękuję!




Komentarze